Dojazd do Włoch
Metislogic sp. z o.o. sp. k.
ul. Sienkiewicza 63 / 2
90-009 Lodz, Polska
NIP 8971817185
26327
Wiele osób odwiedza Włochy w trakcie sezonu letniego jak i zimowego, większość stanowią uczestnicy wczasów i wyjazdów zorganizowanych, korzystający z bezpośrednich połączeń lotniczych, autokarowych bądź kolejowych. Również dla tych, którzy wybiorą dojazd własnym autem istnieje kilka sprawdzonych dróg dojazdowych do Włoch. Wybór wariantu trasy zależy w decydującej mierze od tego, w jakiej części Polski będziemy rozpoczynać podróż. Poniżej przedstawione są te dojazdy, które najczęściej wybierają klienci.Ze względu na odległość Włoch od Polski, wskazane jest rozłożenie dojazdu na dwa odcinki przerwane noclegiem. Zaplanowaną trasę należy podzielić na takie odcinki, by móc pokonać je bez trudności i zmęczenia. Wybierając się w podróż, konieczne jest zaplanowanie najdogodniejszej trasy dojazdu. Jej wybór zależy od miejsca zamieszkania. Polacy najczęściej docierają do Włoch, jadąc przez Czechy i Austrię. Turyści podróżujący ze wschodniej części kraju zazwyczaj wybierają przejazd przez Słowację, Węgry i Słowenię.
Pierwsza trasa wiedzie przez Czechy, Niemcy i Austrię. Długość trasy do granicy włoskiej to ok. 685 km. Opisane warianty są szczególnie użyteczne dla osób wyruszających z zachodniej Polski. Trasa obfituje w wiele interesujących miejsc, w których warto się zatrzymać. Dobrym miejscem na postój jest Salzburg, jedno z najpiękniejszych i najbardziej zabytkowych miast Austrii, miejsce urodzin Mozarta. Wśród wielu kościołów Salzburga do najpiękniejszych należą: bazylika św. Piotra w opactwie Benedyktynów, kościół Najświętszej Marii Panny (Franciszkanów) i kościół Trójcy Świętej. Warto też zrobić przystanek w stolicy Tyrolu, Innsbrucku, i przejść się po małej, ładnej starówce. Trasa ma wybitne walory krajobrazowe, na długim odcinku wiedzie przez Alpy. Między Rosenheim a Innsbruckiem biegnie szeroką doliną rzeki Inn, potem zaś wspina się na przełęcz Brenner (1374 m n.p.m.), największe obniżenie głównego łańcucha alpejskiego, stanowiące od wieków bramę łączącą Europę Środkową i Południową. W drodze na Brenner autostrada przekracza dolinę Still najwyższym w Europie mostem Europabrücke (190 m).
Druga trasa wiedzie przez Czechy i Austrię, a jej długość do granicy włoskiej: 715 km. Opisana trasa to najpopularniejsza droga dojazdowa z Polski do Włoch. Wybór tego wariantu oznacza konieczność wykupienia winietek na autostrady czeskie i austriackie. Z wyjątkiem krótkiego odcinka za Chyżnem oraz odcinka Drasenhofen-Wiedeń, cała trasa prowadzi wygodnymi, szybkimi drogami, na ogół autostradami. Przejeżdżając przez Czechy, warto zatrzymać się na gorący posiłek, restauracje są tu o wiele tańsze niż w Austrii. Przejazd przez Wiedeń jest dobrze oznaczony i z wyjątkiem odcinka północnego prowadzi szybkimi trasami przelotowymi. Ze względu na korki, przez stolicę Austrii najlepiej jest przejeżdżać wcześnie rano, około południa lub nocą. Zdecydowanie należy unikać piątkowego popołudnia i niedzielnego wieczoru, gdy mieszkańcy masowo wyjeżdżają na weekend lub wracają z niego do domu.
Opisana droga obfituje w wiele ciekawych miejsc, w których można urządzić sobie postój. Przed przekroczeniem granicy czesko-austriackiej warto zajrzeć do uroczego miasteczka Mikulov, z malowniczymi uliczkami i kilkoma zabytkowymi kościołami. Najpiękniejszą częścią trasy jest odcinek między austriackim miastem Graz, stolicą Styrii, a włoskim Udine. Droga wiedzie początkowo alpejskim pogórzem, by za Klagenfurtem przebijać się między wysokimi łańcuchami Karawanków, Alp Julijskich i Karnickich. Alpejski odcinek drogi warto przejechać w ciągu dnia ze względu na wyjątkowo piękne widoki.
Trzecia trasa ciągnie się przez Słowację i Austrię, a jej długość do granicy włoskiej wynosi ok.785 km. Na podróż tymi trasami warto zdecydować się, by uniknąć wysokich opłat drogowych w Czechach. Przejazdy słowackimi autostradami są o połowę tańsze. Minusem tego wariantu jest kiepska jakość dróg na odcinku od Cieszyna do Považskiej Bystricy. Nieco lepsze drogi prowadzą od przejścia polsko-słowackiego w Chyżnem/Trstenie, ale przedtem trzeba dotrzeć do Chyżnego zakopianką z Krakowa.
Wariant ten dłuższy od trasy przez Czechy i Austrię o ok. 70 km, uciążliwy jest ze względu na pierwszy odcinek, prowadzący przez wioski słowackiej Orawy, gdzie droga jest wąska i kręta, a do tego zapchana tirami i autobusami. Wariant słowacki ma także swoje dobre strony: dla mniejszych samochodów winietki na tutejsze autostrady są zdecydowanie tańsze od czeskich. Plusem tego wariantu jest także fakt, iż omija on centrum Wiednia w większej odległości niż trasa przez Mikulov. Droga przez Słowację jest godna polecenia ze względów krajobrazowych, wiedzie bowiem ładnymi widokowo dolinami Orawy i Wagu (na trasie liczne zamki - Oravský Podzámok, Starhrad, Strečno, Trenčin, Bekčov i in.).
Z kolei czwarta trasa wiodąca przez Słowację, Węgry i Słowenię ma długość do granicy włoskiej ok. 870 km. Jest to wariant najdłuższy, lecz najtańszy, bo prowadzący przez kraje, w których ceny paliwa i opłaty za autostrady są stosunkowo niskie; dogodny dla osób wyruszających z pd.-wsch. części Polski. Krajobrazowo trasa jest urozmaicona i ciekawa. Odcinek słowacki wiedzie ładnymi widokowo dolinami Orawy i Wagu (na trasie liczne zamki: Oravský Podzámok, Starhrad, Strečno, Trenčin, Bekov i in.). Na terenie Węgier droga biegnie najpierw przez płaską i dość monotonną Małą Nizinę Węgierską, później zaś skrajem malowniczego pogórza, zajmującego pogranicze austriacko-węgierskie. Nosi ono dumną nazwę Alp Węgierskich, ale jego wysokość nie przekracza 900 m. Krajobraz staje się bardziej urozmaicony i górzysty po wjechaniu do Słowenii. Korzystając z okazji, warto zobaczyć znajdującą się nieopodal autostrady sławną jaskinię Postojnska Jama, koło miejscowości Postojna, niecałe 50 km za Lublaną.
Inną alternatywą dotarcia do Włoch jest dojazd autobusem. Obecnie w każdym większym mieście funkcjonują biura podróży oferujące przejazdy autokarem do wielu krajów Europy. Większość z nich zapewnia przewozy do Włoch (Wenecja, Bolonia, Florencja, Rzym, Neapol). Autobusy odjeżdżają średnio trzy razy w tygodniu. Podróż do Rzymu trwa 24-28 godzin. Przed wykupieniem biletu warto zasięgnąć opinii o firmach przewozowych w różnych biurach podróży, a także wśród znajomych, ponieważ poszczególni przewoźnicy różnią się poziomem świadczonych usług, komfortem i czasem przejazdu, obsługą czy organizacją podróży. Bilet w jedną stronę zwykle kosztuje więcej niż połowa ceny biletu w obie strony. Dzieciom do lat 12 często przysługuje zniżka w wysokości 50%.
Najlepszym sposobem dotarcia do Włoch jest samolot. Największe miasta Polski mają bezpośrednie połączenia lotnicze z Włochami. Przeloty do Włoch obsługuje PLL LOT i włoskie linie Alitalia, oraz tani przewoźnicy: węgierski WizzAir, irlandzki Ryanair, polski centralwings, a także włoskie meridiana i Volareweb. LOT i Alitalia obsługują połączenia z Warszawy do Mediolanu (5 dziennie), Rzymu (2-3 dziennie), Wenecji (1 dziennie) i Werony (4 tygodniowo) oraz z Katowic do Turynu (codziennie oprócz sobót) i z Krakowa do Mediolanu (3 dziennie).
Z Katowic latają samoloty Wizz Air do Mediolanu (lotnisko Bergamo) i Rzymu (Ciampino) - 4 razy w tygodniu. Z Krakowa dotrzemy do Bolonii (centralwings 2 razy tygodniowo), Mediolanu (oprócz Alitalii również Ryanair 4 razy tygodniowo), Rzymu (centralwings 3 razy tygodniowo), Turynu (meridiana 3 razy tygodniowo). W sezonie letnim zazwyczaj kursują samoloty do Rimini i Palermo. Z Wrocławia 3 razy w tygodniu polecimy liniami Volareweb, od lutego 2008 uruchomione zostanie połączenie tych linii z Łodzi. Z Gdańska polecimy centralwings do Rzymu.
Z Warszawy, oprócz wymienionych kursów LOTu i Alitalii, możemy polecieć do Bolonii (centralwings 3 razy tygodniowo), Rzymu - norweskimi liniami ASA 3 razy w tygodniu oraz liniami AirItaly do Werony - 4 razy tygodniowo.
0
osób oceniło
ten artykuł
0
osoby lubią
ten artykuł
ten artykuł nie ma jeszcze żadnych ocen
Oceń
ten artykuł
To miejsce nie ma jeszcze żadnych komentarzy
Napisz opinię